Wódeczka, piwko, czyli jedne ze słynnych napojów bogów, mikstur odwagi.
Alkohol jest nam znany od tysiącleci, w różnorakich formach. Napój ten potrafi ludzi spajać, a jednocześnie dzielić.
Alkohol i inne używki są zalegalizowane i tworzone, aby z nich korzystać, ale ważna jest świadomość na temat skutków używania danej używki. Dlatego też zapraszam Was do przeczytania tego artykułu, który odpowie na kilka pytań odnośnie samego alkoholu.
Czy pogarsza nasze osiągi na treningach? Jak wpływa na nasz organizm? Te i inne aspekty zostaną omówione w tym artykule.
Czy alkohol można pić podczas diety?
Każdy z nas kojarzy wyjścia na piwko, które kończą się na 0,7 wódeczki i przepysznym kebabie o 3:00 nad ranem. Alkohol może występować w diecie i nie przeszkadzać w naszych celach, ale tak jak każdy produkt powinien być brany pod uwagę w naszym dziennym zapotrzebowaniu na energię. Czysty etanol w 1 g zawiera 7 kcal. Dla przykładu 500 ml piwa dostarcza 200-300 kcal zależnie od rodzaju oraz smaku, a kieliszek wódki około 110 kcal.
Alkohol a trening – czy zmniejsza regenerację po treningu?
Udowodniono, że alkohol pity w większej ilości zmniejsza potencjał regeneracji mięśni. Niezależnie czym jest przegryzany.
W badaniu brało udział 8 zdrowych, aktywnych fizycznie mężczyzn. Kazano im wykonywać ćwiczenia, po których bezpośrednio oraz 4 godziny po spożywali alkohol i węglowodany, alkohol i białko lub tylko napój białkowy. Dodam, że porcja alkoholu w badaniu zawierała około 8–9 kieliszków 40-procentowej wódki. Aby sprawdzić proces tworzenia białek, wykonywano biopsję mięśni po 2 i 8 godzinach od wysiłku. Synteza białek potrzebna do tworzenia mięśni spadła w porównaniu do syntezy przy spożytym samym białku. W przypadku mieszanki alkoholu i białka o 24%, a alkoholu i węglowodanów o 37%. [1]
Ile czystego alkoholu przypada na Polaka w ciągu roku?
Według światowych statystyk w Polsce przypada na Polaka (w wieku 15+) ponad 11,6 litra czystego alkoholu na rok. [2] To około 0,7 litra wódki na tydzień. Każdy chyba zna osobę, która by pobiła ten wynik, ale to pomińmy:D
Problemy zdrowotne z powodu nadużywania alkoholu.
Nie chcę nikomu suszyć głowy z powodu picia alkoholu, lecz faktem jest to, że uzależnienie od alkoholu szkodzi człowiekowi i to w dużym stopniu. W walce z uzależnieniami jest bardzo ważna świadomość występowania problemu i jego wpływu na nas samych… Na całym świecie co roku 3 miliony ludzi umiera z powodu szkodliwego spożycia alkoholu. [3][4] W samej Polsce około 28 tysięcy według danych z 2017 roku. [3][4] Nierozsądne spożywanie alkoholu jest przyczyną ponad 200 chorób i urazów. Oprócz problemów zdrowotnych nadużywanie alkoholu powoduje znaczne straty społeczne i ekonomiczne dla jednostek i całego społeczeństwa.
Alkohol zwiększa ryzyko wystąpienia takich chorób jak:
- choroby zakaźne (np.HIV);
- rak;
- cukrzyca;
- choroby neuropsychiatryczne;
- choroby sercowo-naczyniowe;
- choroby wątroby i trzustki;
- niezamierzone i celowe obrażenia.
Najczęstsza przyczyna zgonów na świecie, czyli nadciśnienie, jest między innymi powodowana przez alkohol.
Mimo wszystko nie możemy demonizować omawianej używki w każdy możliwy sposób. Alkohol może również wspaniale urozmaicać czas podczas imprez i spotkań w dobrym towarzystwie. Oczywiście pity w odpowiednich ilościach i odstępach czasowych. Na to dowodów naukowych chyba już nie potrzebujemy.
Kac morderca nie ma serca – dlaczego go mamy po większej imprezie?
Żeby wiedzieć, dlaczego chorujemy na kaca, musimy sobie przybliżyć, jak pozbywamy się alkoholu z naszego ciała. Nie chcę nikogo zamęczać etapami metabolizmu alkoholu (etanolu) od A do Z, dlatego przytoczę go w skrócie.
Głównym narządem pozbywającym się alkoholu jest nasza katowana wątroba. Enzymy wątrobowe przekształcają etanol w aldehyd octowy, który jest w dużym stopniu toksyczny i szkodliwy dla naszej wątroby. To właśnie on powoduje wszystkie przykre dolegliwości następnego dnia po imprezce. Później jest on przetwarzany w kwas octowy w mitochondriach – pomarańczowych gąbeczkach, które odpowiadają w komórkach za dostarczanie energii oraz nasze omawiane oczyszczanie. Z „gąbeczek” jest on transportowany bezpośrednio do krwiobiegu i naszych tkanek, gdzie łączony jest z koenzymem A. W ten sposób około 90% spożytego etanolu jest metabolizowane, resztki alkoholu, czyli 10% jest wydychane, usuwane za pośrednictwem potu oraz, co najważniejsze, wydalane w moczu – to wszystko powoduje odwodnienie na następny dzień. Wydalanie moczu i usuwanie alkoholu przez nerki wykorzystuje dużą ilość wody, co skutkuje suchością i odwodnieniem. Oczywiście szlak metaboliczny alkoholu nie kończy się na wspomnianych „gąbeczkach” – mitochondriach, lecz na potrzeby artykułu do tego stopnia go skróciłem. [5, 6]
Jak przechytrzyć kaca?
- Najważniejszym aspektem jest odpowiednie tempo picia. Każdy wie, jak można skończyć, gdy libacja ma zbyt duże tempo.
- Kolejnym punktem jest nawodnienie. Najmądrzejszym ruchem by było stosowanie wody mineralizowanej jako „przepojki” lub soków owocowych.
- Jedzenie podczas picia może spowolnić wchłanianie etanolu, co skutkuje mniejszymi niespodziankami z rana 😊
- Ważne jest również, aby odpowiednio się wyspać.
- Jedzenie potraw bogatych w sód, który zmniejszy prawdopodobieństwo odwodnienia.
- Podczas imprezy również może pomóc ruch i dawkowanie witaminy C, która może zmniejszyć siłę porannych problemów.